SERNIK Z MALINAMI NA CZEKOLADOWYM SPODZIE
Na początku przygotowałam kruchy spód do ciasta. Chyba nareszcie doszłam w tej kwestii do w miarę okiełzanej perfekcji. Przepis, z którego korzystam jest nie tylko skuteczny, ale również łatwy do zapamiętania, więc przygotowując kruche tarty, i te słodkie, i na słono, nie odmierzam już składników ze szwajcarską precyzją lecz kieruję się zasadą "3-2-1". Oznacza ona, że do kruchego ciasta wykorzystuje się:
- 300 g mąki (mniej więcej 2 szklanki)
- 200 g masła (z reguły cała kostka)
- 100 g cukru (jakieś pół szklanki)
- 1 żółtko
Przepis można "aromatyzować" nadając mu przeróżny charakter, np. kilkoma łyżkami kakao (ja w tym przypadku wsypałam dwie), otartą skórką z cytrusów, waniliowym aromatem. A jeśli tarta ma być słona, zamiast cukru daje się płaską łyżeczkę soli. Proste, prawda?
Co dalej ze składnikami? Mąkę wsypuję na stolnicę, dodaję pokrojone w kostkę zimne masło i cukier i szybkimi ruchami "wcieram" je w masło. Chodzi w kruchym o to, aby ze składników uzyskać "masę" o konsystencji bułki tartej. Następnie dodaję żółtko i szybko zagniatam ciasto (kruchego nie można gnieść za długo, bo masło się rozpuści i kruche nie będzie kruche). Następnie formuję z ciasta kulę, owijam ją w folię spożywczą i wkładam do lodówki na conajmniej godzinę. Po tym czasie rozwałkowuję pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, wykładam do wyłożonej papierem do pieczenia tartownicy lub tortownicy, nakłuwam w kilkunastu miejscach widelcem, wkładam do zamrażalnika na 10 minut, a potem podpiekam przez 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni. I tak przygotowany czekoladowy spód wykorzystałam właśnie do mojego zachciankowego sernika.
Więcej podpowiedzi jak przygotować idealnie kruche ciasto znajdziecie na: http://vegazone.blox.pl/2013/03/Idealne-kruche-ciasto-na-tarte-lub-mazurka.html.
No ale skoro to sernik, to musi być jeszcze masa serowa. Przygotowałam ją według poniższego przepisu:
Co dalej ze składnikami? Mąkę wsypuję na stolnicę, dodaję pokrojone w kostkę zimne masło i cukier i szybkimi ruchami "wcieram" je w masło. Chodzi w kruchym o to, aby ze składników uzyskać "masę" o konsystencji bułki tartej. Następnie dodaję żółtko i szybko zagniatam ciasto (kruchego nie można gnieść za długo, bo masło się rozpuści i kruche nie będzie kruche). Następnie formuję z ciasta kulę, owijam ją w folię spożywczą i wkładam do lodówki na conajmniej godzinę. Po tym czasie rozwałkowuję pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia, wykładam do wyłożonej papierem do pieczenia tartownicy lub tortownicy, nakłuwam w kilkunastu miejscach widelcem, wkładam do zamrażalnika na 10 minut, a potem podpiekam przez 15 minut w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni. I tak przygotowany czekoladowy spód wykorzystałam właśnie do mojego zachciankowego sernika.
Więcej podpowiedzi jak przygotować idealnie kruche ciasto znajdziecie na: http://vegazone.blox.pl/2013/03/Idealne-kruche-ciasto-na-tarte-lub-mazurka.html.
No ale skoro to sernik, to musi być jeszcze masa serowa. Przygotowałam ją według poniższego przepisu:
- 1/2 kg twarogu na sernik (poszłam na łatwiznę i skorzystałam z wiaderkowego)
- 1 jajko
- 4 łyżki mleka
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 4 czubate łyżki mąki tortowej
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżka kakao (opcjonalnie)
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz