MAKARON Z KREWETKAMI I SUSZONYMI POMIDORAMI W WINNYM SOSIE
Składniki na 2 porcje:
- opakowanie mrożonych krewetek (około 20 szt.)
- pół szklanki suszonych pomidorów (około 15 szt.), np. PONTI
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki masła
- 2 małe ząbki (lub 1 duży) czosnku
- szczypta peperoncino w płatkach
- skórka otarta z jednej cytryny
- łyżka soku z cytryny
- 3/4 szklanki białego (lub ewentualnie różowego) wytrawnego lub półwytrawnego wina
- 2 łyżki posiekanej drobno natki pietruszki
- makaron (linguini, spaghetti, bucatini)
Krewetki rozmrażam. Na zimną patelnię wlewam oliwę, dodaję masło i podgrzewam na wolnym ogniu mieszając, aż składniki się połączą i rozgrzeją gotowe do smażenia pozostałych składników. Lubię taką kombinację oliwno-maślanego smaku, która w szczególności pasuje do krewetek. Do rozgrzanego tłuszczu dorzucam następnie rozmrożone i odsączone na ręczniku papierowym krewetki, drobno pokrojony czosnek, otartą skórkę z jednej (wcześniej dokładnie wyszorowanej i sparzonej) cytryny i pokrojone na mniejsze kawałki suszone pomidory, dosmaczam ostrą papryczką i smażę wszystko na delikatnie skwierczącej patelni około 3 minut regularnie mieszając. Potem podlewam winem i sokiem z cytryny, zwiększam ogień pod patelnią i gotuję bez przykrycia kolejne 3-4 minuty, do czasu, kiedy część wina odparuje, a sos stanie się przyjemnie aksamitny (co przy takiej ilości masła w sosie łatwo osiągnąć). Ściągam patelnię z ognia, dorzucam do niej ugotowany zgodnie z instrukcją na opakowaniu makaron, plus (dla lepszej fuzji sosu z makaronem) łyżkę wody, w której gotował się makaron i świeżą natkę pietruszki. Mieszam, wykładam na talerze. Dosmaczam już na talerzu świeżo zmielonym pieprzem i solą morską, z którego zwykle chwilę potem, jak już zniknie pasta, wyjadam resztki sosu za pomocą bułeczki, i z patelni też wyjadam bo mi zwykle smaku tego boskiego mało...co i Wam polecam:).
SMACZNEGO!
ajaja, u Ciebie też króluje dzisiaj makaron!
OdpowiedzUsuńmoże zainteresuje Cię moje kulinarne rozdanie! :)