Składniki:
- polędwiczka wieprzowa
- marynata do mięsa: 2 łyżki oliwy z oliwek, 1 kieliszek nalewki z czarnej porzeczki (opcjonalnie), duża szczypta soli i świeżo zmielonego pieprzu, łyżeczka oregano)
- 1 czerwona cebula
- szczypta peperoncino w płatkach
- 2 łyżeczki cukru trzcinowego
- kieliszek czerwonego wina (wytrawnego lub półwytrawnego)
- 3 łyżki masła
- 2 szklanki czerwonych winogron
- ćwiartki ziemniaków
- rozmaryn
- sałata rzymska
- ser Lazur
- winegret do sałaty: 2 łyżki oliwy z oliwek, łyżka soku z cytryny, łyżeczka musztardy, sól i pieprz
Pora na chutney - dokładnie umyte i pozbawione pestek winogrona kroję w małą kostkę (teraz już wiem, że najlepiej na osiem, dzięki czemu winogrona szybciej zmiękną, bo te ze zdjęcia, pokrojone na pół nie zdążyły się prawidłowo rozpaść...oj...), a cebulkę w kostkę. Następnie na patelni rozgrzewam masło i podsmażam na nim cebulkę. Kiedy się zeszkli dodaję do niej pokrojone winogrona, cukier, szczyptę papryki oraz kieliszek wina. Duszę na wolnym ogniu bez przykrycia od czasu do czasu mieszając, aż część wina odparuje i sos nabierze dżemowej konsystencji (na co potrzeba mniej więcej pół godziny, w zależności od winogron).
I na koniec - polędwiczkę wieprzową kroję w cienkie plastry i podaję z winogronowym chutneyem.
A dodatki? U mnie sprawdziły się najzwyklejsze, mrożone ćwiartki ziemniaków "z wora", obsypane przed pieczeniem solą i rozmarynem, i pieczone równolegle w piekarniku z polędwiczką. Do tego zielona, dosmaczona tartym Lazurem sałata z prostym winegretem z powyżej podanych składników. I gotowe!
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz